Słyszeliście kiedykolwiek o mince pies? To słodkie babeczki z nadzieniem z bakalii i brandy, jeden ze sztandarowych słodkich przysmaków Bożonarodzeniowych w Wielkiej Brytanii. Mincemeat, czyli nadzienie babeczek, oznacza właściwie mięso mielone. W dawnych, staroangielskich czasach rzeczywiście była to zaskakująca mieszanka mięs, owoców i korzennych przypraw, ale dziś – to najczęściej owocowo-bakaliowa symfonia smaków, podlana alkoholem (choć nawet współcześnie zdarza się spotkać wykwintne, historyczne wersje mince pies z dziczyzną lub wołowiną).
Uwielbiam, uwielbiam, UWIELBIAM mince pies, choć w Polsce trudno się oczywiście na nie natknąć. Co prawda są dla mnie trochę za słodkie (nie jestem wielką fanką słodyczy), ale i tak – smakują wspaniałe. Dlatego miałam wielką nadzieję, że w jakiś sposób zaistnieją w tym roku na świątecznym stole, i tak się stało. Dotarły do mnie z Anglii dwa słoiki pysznego Mincemeat i planowałam zrobić z niego tradycyjne mince pies. Natknęłam się jednak na ten wspaniały przepis na blogu Moje Wypieki i postanowiłam go wypróbować, choć z pewnymi małymi modyfikacjami.
Jest szybki, bardzo efektowny i baaaaardzo angielski, mimo, że w wersji fusion;)
Mincemeat trudno kupić w Polsce, ale w Anglii już od wakacji mają je w prawie każdym sklepie. Jeśli więc Wy lub ktoś z Waszych znajomych będziecie wybierać się w tamtą stronę, koniecznie zaopatrzcie się w słoik lub dwa. A jeśli nie – warto sprawdzić w okolicach Bożego Narodzenia w spożywczym dziale Marks & Spencer’s, powinni mieć:)
800 g ciasta francuskiego (kupuję mrożone i zostawiam do rozmrożenia)
800 g Mincemeat (2 słoiki)
2 garście orzechów włoskich, posiekanych
2 łyżki skórki pomarańczowej
1 jabłko, pozbawione gniazda nasiennego pokrojone w kostkę
1 białko
½ szklanki mleka
Lukier:
Sok z ½ cytryny
5-6 łyżek cukru pudru
ciepła woda (w razie potrzeby, do roztarcia cukru)
Piekarnik rozgrzejcie do temp. 220° C. Blachę wyłóżcie papierem do pieczenia, i ułóżcie na nim ciasto, odkrawając hojny kawałek, z którego wytniecie foremkami gwiazdki lub inne piękne kształty. Na cieście rozprowadźcie Mincemeat, posypcie orzechami, jabłkami i skórką pomarańczową. Z odłożonego ciasta wytnijcie piękne kształty i przyozdóbcie nimi tartę. W kubeczku rozbełtajcie białko z mlekiem i posmarujcie pędzelkiem wierzch tarty (szczególnie ciasteczkowe gwiazdki), by tarta się przyrumieniła. Następnie całość włóżcie do piekarnika i pieczcie przez ok. 20 minut.
Gdy tarta wystygnie, polukrujcie ją: cukier puder rozetrzyjcie z sokiem z cytryny i (ewentualnie) z odrobiną wody, następnie udekorujcie nim ciasto.
Gotowe!
Witam!
OdpowiedzUsuńMam problem bo musze kupic tarte bakaliowa zmincemeat i prosze o pomoc. Gdzie moge dostac je w Polsce? Szukalam juz wszedzie pomozcie!
Witam serdecznie,
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto spróbować w dziale spożywczym Marksa i Spencera - powinni mieć!
Jeśli nie ma Pani Marksa i Spencera w pobliżu, proponuję zapytać w tym sklepie: http://www.britishshop.pl - co prawda nie mają mincemeat na liście, ale pewnie mogliby sprowadzić.
Jeśli nie - warto też popatrzeć w Tesco w części z artykułami międzynardowymi.
Mam nadzieję, że to w czymś pomoże:)
Pozdrawiam!